tag:blogger.com,1999:blog-7797616398303473530.post1839035672134997271..comments2023-07-19T07:00:39.920-07:00Comments on Kaczątko w zalążku: Wirusy grasują!dzieckoziemihttp://www.blogger.com/profile/12172859597240659366noreply@blogger.comBlogger7125tag:blogger.com,1999:blog-7797616398303473530.post-62891377832091452452011-07-29T15:14:28.714-07:002011-07-29T15:14:28.714-07:00rozumiem przez co przeszlas, mialam tak samo w pon...rozumiem przez co przeszlas, mialam tak samo w poniedzialek i we wtorek i mimo ze moj maz byl w domu to ja wstawalam do Emmy bo on byl gluchy na jej placz i siorpanie noskiemMama, 2011-03-17 11:21noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7797616398303473530.post-75468531107750197782011-07-29T15:14:03.728-07:002011-07-29T15:14:03.728-07:00Witam :) podczytuję Was od jakiegoś czasu a dziś p...Witam :) podczytuję Was od jakiegoś czasu a dziś postanowiłam napsiać:* ojej biedactwa chorzy jesteście :( kurujcie się ... mój Synek też właśnie wychdozi dopiero z choróbska ...dla dziecka na katar kaszel najlepsze są nebulizacje nebulizatorem(inhalatorem) u nas to przy zwykłych inf. wirusowych bardzo zawsze pomagało i Niunio moment i był zdrowy ....drogi sprzęt ale bardzo warto :* Kochana co do wstrząśnięcia to nie obarczaj się ,że jesteś złą kobietą ... nie potrafiłaś sobie poradzić ,dlatego tak zareagowałaś... może jak dziecko tak bardzo płącze np. się zanosi spróbuj dmuchnąć mu w usta bardzo pomaga... mój Syn tak 2 razy sie zaniósł i pomogło ... Kochana a Ty odpocznij odetchnij:* czytam Cię długo i jesteś naprawdę wspaniałą matką:* więc nie obwiniaj się,kazdy ma prawo do gorszego dnia:* jakbyś chciała nas czytać poproszę o Twój mail na maila pauuulina@op.pl to wyślę zaproszonko bo mam zablokowanego :* buziaki pozdrawiam i jeśli pozwolisz będe do Was wpadać:) Lot Aniołapauuulina@op.pl, 2011-03-12 08:35noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7797616398303473530.post-43110780480818016152011-07-29T15:13:36.315-07:002011-07-29T15:13:36.315-07:00masz racje, to nie fair, ze my rodzice juz nie moz...masz racje, to nie fair, ze my rodzice juz nie mozemy sobi pozwolic na chorobe... Zreszta na odpoczynek czy chwile slabosci tez nie bardzo:/polkawuk@op.pl, 2011-03-10 21:44noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7797616398303473530.post-49558181918764081552011-07-29T15:13:10.785-07:002011-07-29T15:13:10.785-07:00Wierze Ci ,ze psycha Ci siada bo to wcale takie la...Wierze Ci ,ze psycha Ci siada bo to wcale takie latwe, piekne i przyjemne nie jest.Czlowiek chory zle sie czuje a to dzialaj i lataj za pociechami.Ja obecnie jestem strasznie przeziebiona a moja malutka szczepionke miala wczoraj i marudna jest jak nie wiem co.A mnie juz wszystko bokiem wychodzi.W kazdym razie trzymaj sie juz blizej niz dalej do wiosny!!CalusyKinga, 2011-03-10 14:12noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7797616398303473530.post-91370118426810618062011-07-29T15:12:50.178-07:002011-07-29T15:12:50.178-07:00Taka już rola mamy i taty, nie można pozwolić sobi...Taka już rola mamy i taty, nie można pozwolić sobie na chorowanie :-(justynafb@onet.pl, 2011-03-09 22:19noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7797616398303473530.post-9957585312465909382011-07-29T15:12:29.941-07:002011-07-29T15:12:29.941-07:00Och, jak ja Cię rozumiem z tym dopieszczaniem w ch...Och, jak ja Cię rozumiem z tym dopieszczaniem w chorobie... Też mi tego brakuje ;) Aczkolwiek zauważyłam, że odkąd mam Młode na stanie, to moje osobiste choroby są jakby mniej dokuczliwe - pewnie kwestia mniejszego użalania się nad sobą ;)<br />Trzym się ciepło i zdrówka życzę :)Mama Kangurzyca, 2011-03-09 21:58noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7797616398303473530.post-53935673990973023202011-07-29T15:11:55.388-07:002011-07-29T15:11:55.388-07:00My też chorzy :/ Najpierw 2 tygodnie kataru małego...My też chorzy :/ Najpierw 2 tygodnie kataru małego, a teraz po kilku dniach oboje zamieniliśmy się w dwie Niagary... Masakra. No i dokładnie te same przemyślenia - bo przez tą chorobę małego to ja jak zwykle o sobie zapominam. I też się wkurzam nieraz i krzyczę na niego, a potem się czuje okropnie i go przepraszam. Ech. Oby wiosna już przyszła...Rivulet, 2011-03-09 18:26noreply@blogger.com