Dziś miałam kolejną wizytę u gina. Miała być tylko kontrolna cytologia, ale małe sprawdzające USG też się udało zrobić. :D Potwierdza się domniemanie, iż mamy z Adasiem syneczka! :D Jest coraz większy i macha nóżkami, i bardzo się cieszę, że jednak to USG mi pani doktor zrobiła. Trochę już się martwiłam ostatnio, że dziecko się nieprawidłowo rozwija, bo coś nie mogę przybrać na wadze w tej mojej ciąży, brzuch jest taki sam jak 2 tygodnie temu no i po prostu nie widać "postępów". A jednak - bobas rośnie sobie tam w środku, tylko jakiś taki nieśmiały jest i się z tym na zewnątrz nie afiszuje. :D
Moje wyniki badań pokazują, że: a) powinnam pić więcej płynów (staram się, staram, ale mi się po prostu nie chce tak bardzo pić), b) ciśnienie mi spada, czyli obrzęków żadnych nie będę raczej miała. Moja ciąża to sielanka. :P
Nową fotkę kaczątka wrzucę do galerii później. :)
No to gratuluję :) Fajnie że Maluszek tak szybko się ujawnił ;)
OdpowiedzUsuńKffiatek
Jak byłam dzieckiem, to też przerabiałam to z piciem - jak się nie chce, to człowiek nie pamięta, że powinien. Ja miałam o tyle wygodnie, że jak się zaczęły problemy, to mama za mną chodziła i przypominała, żebym piła. Potem już sama pamiętałam i było z górki. No i organizm się chyba przyzwyczaja i częściej się odzywa pragnienie. Może limity sobie ustaw? Codziennie karton soku czy butelka wody mineralnej? Albo herbatki sobie zmieniaj, żeby się nie znudziły. Po tej zimnej zimie nawet mi się już zaczyna nudzić zwykła z cytryną;)
OdpowiedzUsuńFajnie, że jednak potwierdza się Antoś i że zdrowy:) Pewnie jest szansa, że nie będziesz musiała po ciąży zrzucać 20kg ;P
No cóż - jak dojadę do 10kg, to będę bardzo z siebie dumna. :P Choć jeszcze nic nie wiadomo - a nóż-widelec nagle zacznę tyć jak baryła?
OdpowiedzUsuńNa razie ten brak przyrostu wagi mnie martwi, bo ryzyko niskiej wagi urodzeniowej dziecka i takie tam... się naczytałam poradników i teraz mam. :P Tak bym się po prostu cieszyła, że jestem taka piękna i szczupła. :P
~kaczuszka, 2010-03-09 21:52
No tak, a potem będziesz miała w głowie Bowlby'ego ;p
OdpowiedzUsuńA swoją drogą - będzie drugie imię czy tylko jedno?:)
Jedno wystarczy. Wybieranie imion to ciężka sprawa.
OdpowiedzUsuń~kaczuszka, 2010-03-10 10:48
No to gratuluje synka :)) Mi się ujawniła dopiero w 28 tygodniu :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
linka :)
Oj ja tez nie lubię pić...Normalnie piję ok 0,5 litra dziennie co najwyżej a teraz 2 litry to dla mnie mega wyzwanie!
OdpowiedzUsuńCo do innych "objawów" to powiem Ci, że jest zajebiście. Nic mnie nie męczy, nie boli, nie mdli itd. Jedyne co to miałam spadek energii praktycznie do niedawna ale nie jest źle.
Co dopłci to ja jeszcze nie mam jasnej odpowiedzi ale na ostatnim usg 3d widziałam co nieco i myślę, że to będzie syn. Nie wiem jak to jest ale znam 8 dziewczyn w wieku od 23-34 lat co rodzą w tym roku i wszystkie urodzą synów!!!
Moja babcia mówi, że chłopaki to się na wojnę rodzą..
No to gratuluje synusia;) ja niestety nie wiedziałam co będzie...
OdpowiedzUsuńM.MAMUNIA milunia-corunia.blog.onet.pl