Czyli krótki post o tym, że moje dziecko przyswoiło sobie kolejny wyraz. :D Ja wiem, nudzę już o tych jego wyrazach, ale mowa to jest to, co mnie bardzo u Antka interesuje, bo ciągle nie jest tego za wiele, ale coś się dzieje. :)
Więc teraz jest "wstań", czyli tytułowe "tań". Z jakiś tydzień temu usłyszałam to od Antolka po raz pierwszy, ale potem nic się już nie wydarzyło i myślałam, że dziecko zapomniało, albo i ja się przesłyszałam. A dziś kilka razy w ciągu dnia "tań" i "tań" - do mnie, do zabawek leżących na podłodze... Znaczy: przyswojone, zapamiętane i używane! :D Hurra!
I do słownikowej kolekcji: "kóła" (kółko, kółka) i "dóła" (dziura). :D
Więc teraz jest "wstań", czyli tytułowe "tań". Z jakiś tydzień temu usłyszałam to od Antolka po raz pierwszy, ale potem nic się już nie wydarzyło i myślałam, że dziecko zapomniało, albo i ja się przesłyszałam. A dziś kilka razy w ciągu dnia "tań" i "tań" - do mnie, do zabawek leżących na podłodze... Znaczy: przyswojone, zapamiętane i używane! :D Hurra!
I do słownikowej kolekcji: "kóła" (kółko, kółka) i "dóła" (dziura). :D
Ooo, widzę, że zasób słownictwa się rozszerza :-) Ciekawe, czemu akurat "wybrał" "tań"... Możę chce, żeby wszyscy przed nim stawali na baczność :D
OdpowiedzUsuńhe he fajnie ze mowi i jak widac coraz lepiej i ladniej zapamietuje, wydaje sie ze juz bedzie tego duzo :) i bedziecie prowadzic dluugie rozmowy
OdpowiedzUsuńno to super, idzie coraz szybciej z tym slowniczkiem Antolka;)
OdpowiedzUsuń