czwartek, 23 sierpnia 2012

Jak on to zrobił???

   Gdy kładliśmy się spać wczoraj w nocy, leżeliśmy na łóżku w następującej kolejności:
- Antoś
- Adam
- ja.

A jak się obudziłam nad ranem (bo nie sypiam zbyt dobrze przez ten wielki brzuch już, niestety), to kolejność wyglądała tak:
-Adam
- ja
- Antoś.

Pytanie: jak moje dziecko to zrobiło, że w nocy JAKOŚ przepełzło przez męża i przeze mnie i położyło się po dokładnie przeciwnej stronie łóżka, nie budząc przy tym ani mnie, ani męża (siebie chyba też nie, bo inaczej zacząłby szukać cysia, a nic takiego nie pamiętam)???
Faktem jest, że zwykle Antek śpi albo między nami albo koło mnie (wtedy ja jestem w środku, między "chłopakami"), więc sytuacja, w której młody śpi w oddaleniu od mamy była czymś niezwykłym wczoraj, ale skąd on w nocy się o tym dowiedział i jak tam przepełzł do mnie?

Lunatykuje czy co? ;)

5 komentarzy:

  1. no niezle... nie wiem jak ta kolejnosc wyglada, ale dobrze ze nie spadl z lozka...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma szans - łóżko jest od jednej ściany do drugiej. :P

      Usuń
  2. A to ci spryciarz :-) Lewituje może :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wcale bym się nie zdziwiła - ostatnio jest na etapie fascynacji duchami, więc może latać jak duch bezszelestnie też się nauczył? :P

      Usuń
  3. hehe ja tez czasem nie pamietam kiedy Kinia przejdzie do nas do lozka, hehe.. jakos na pewno to musial zrobic. chyba ze wyszedl z lozka, obszedl lozko dookola i polozyl sie obok Ciebie i sam zasnal.. tez jest taka opcja nie?

    OdpowiedzUsuń