czwartek, 27 maja 2010

Dobry poród

W ostatnią sobotę urodziła moja znajoma z zajęć jogi dla ciężarnych. Parę dni później wysłała maila do wszystkich "jogowych mam" z opisem przeżyć porodowych. To była druga ciąża i drugi poród w jej życiu, mogła zatem porównać obie sytuacje. Pamiętam, że o pierwszym porodzie opowiadała w kategoriach dramatu i traumy: straszliwego traktowania w szpitalu przez personel, nadmiernej medykalizacji. Bardzo bała się rodzić znów w tym samym szpitalu, ale tam miała najbliżej.
   Drugi poród okazał się dla niej cudownym wydarzeniem. Spokojnym, naturalnym, takim, jak chciała i o jakim marzyła. Może dlatego, że praktycznie całą pierwszą fazę porodu spędziła w domu, we własnym łóżku, skupiając się na oddychaniu przeponowym, na dobrym myśleniu o całym procesie porodu i na powolnym otwieraniu się na przyjście na świat swojego dziecka. Do szpitala pojechała już praktycznie na samą końcówkę: od momentu przyjęcia na izbę do porodu upłynęło ponoć jakieś 40 minut. Miała też zapewnioną opiekę "swojej" położnej, która dodatkowo zbudowała nastrój spokoju, zadbała o naturalny przebieg porodu bez "wspomagaczy".
   Cudownie czyta się o takich właśnie porodach: normalnych, bez lęku, przeżywanych w skupieniu, spokoju... Oczywiście to był drugi poród w jej życiu, więc z założenia powinien przebiegać szybciej i sprawniej, ale wiadomo, że statystyki sobie, a i tak każda kobieta jest zupełnie inna. Samej sobie życzę właśnie takiego porodu

13 komentarzy:

  1. karla, 2010-05-27 16:0516 lipca 2011 03:37

    ja jeszcze nie jestem w ciąży a porodu już się boje :P i wiem już na pewno że będę miała "swoją" położną :) moja siostra opowiadała mi że gdyby nie prywatna położna to chyba by skonała przy tym porodzie :P troszkę mnie nastraszyła :P pozdrawiam. :) karla-alex.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. olguska, 2010-05-28 08:2716 lipca 2011 03:37

    Ja Ci tez życzę spokojnego porodu wymarzonego ja będę pewna na 100% po 19 czerwca czy będę miała naturalny poród czy cesarke. Wolałabym naturalnie ale możliwe że będę musiała mieć cesarkę ze względu na oczka moje

    OdpowiedzUsuń
  3. swiruskaxd@onet.pl, 2010-05-28 13:2616 lipca 2011 03:38

    ja się porodu nie bałam i okazało się, że faktycznie nie miałam czego sie bać :) Nie moge narzekać. Wszystko sprawnie i w miare bezboleśnie. W bólach byłam przez godzine tylko (łącznie z II fazą) więc dało się przeżyć. I to wcale nie jest prawda, że drugi poród jest szybszy i łatwiejszy. Mama mi mówiła, że najgorszy poród miała ze mną czyli 3 z kolei. Dowiedz się jakie porody miała Twoja mama czy długie i bardzo męczące czy nie, bo to ponoć jest podobnie. Bynajmniej tak mi lekarka mówila. Moja mama długo nie rodziła i mi też szybko poszło.

    Pozdrawiam
    linka

    OdpowiedzUsuń
  4. No też słyszałam, że pewien schemat porodu przechodzi w rodzinie z matki na córkę. Jeszcze nie rozmawiałam z mamą, ale mam to w planach. :) Poza tym nie przypominam sobie żadnych "strasznych" opowieści porodowych u mnie w rodzinie, może też stąd mój spokój w tej kwestii.

    ~kaczuszka, 2010-05-28 13:34

    OdpowiedzUsuń
  5. orchidea, 2010-05-28 14:0516 lipca 2011 03:39

    Gratuluje :) i zycze wymarzonego porodu :) ps. ładniutkie imie dla synka najpiekniejszy-dar.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  6. darineczka90@op.pl, 2010-05-28 18:5816 lipca 2011 03:40

    Każda z nas się tego boi i w głębi serca ma nadzieje, że jej poród bedzie wyjatkowy;p
    ja jednak stwierdziłam ze jaki by on nie był maleństwo szybko ukoi ból nawet po porodówce niczym z horroru ;) Każda z mam to przechodziła jest "normalna" i normalnie chodzi a po podstawa!;p

    bobrowa

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie do końca się z Tobą zgodzę. Uważam, że warto mówić, pisać i domagać się od szpitali/lekarzy dobrego porodu. To nie choroba - to stan naturalny i jako taki powinien być traktowany. Wiele relacji z porodówek ciągle przypomina opowieści jak z thrillera: dramat, kroplówki, nacięcia, "taśmowe" podejście do rodzącej, brak elastyczności jeśli chodzi o wybór pozycji rodzenia (standard to leżenie plackiem).
    Owszem - dziecko wynagradza wielki ból, ale zgadzanie się na wszystko "jak leci" to nie jest dobra droga.

    ~dziecina, 2010-05-28 19:56

    OdpowiedzUsuń
  8. Mama, 2010-05-29 18:2116 lipca 2011 03:41

    Tobie tez zycze i sobie rowniez, zwlaszcza spokoju i braku wspomagaczy...

    OdpowiedzUsuń
  9. Izumi, 2010-05-30 10:2916 lipca 2011 03:41

    Fajny blog, zapraszam do siebie. :)
    http://izumi-home.blog.onet.pl/
    http://history-of-chernobyl-2.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  10. myszkomania@onet.pl, 2010-05-30 12:1516 lipca 2011 03:42

    Witam serdecznie, dziękaski za odwiedzinki i miły komentarz!

    Ja poród wspominam bardzo mile, pomimo, że straszyli mnie, że będzie długo i boleśnie. A jak było naprawdę? Super. Oczywiście bolało ale dało się przeżyć. Opisałam szczegółowo poród na swoim blogu jeśli masz ochotę to sobie zerknij.

    Gorzej wspominam połóg - i ten straszny ból w miejscu szycia! To było okropne.

    Buziaki

    Pozdrawiam

    Spełniona

    http://myszkomania.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  11. Klara. ;), 2010-05-30 19:3616 lipca 2011 03:43

    I ja Tobie i sobie również życzę takiego porodu. ;).
    Wiesz, do odtatniej notki zostawiłam Ci komentarz- nie dodało chyba. ;).

    poród wiadomo, nie jest rzeczą przyjemną. Ale wszysrkie warunki powinny sprzyjać, aby go 'uprzyjemnić'. A jak kobietę z pogarda, krzyczą- no to poród staje się traumatycznym przezyciem.
    A przecież, my mamy- powinnyśmy zapamiętać jako najpiękniejszy dzień w zyciu.

    pozdrawiam, Klara. ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mój pierwszy poród też nie był idealny, wiele rzeczy poszło nie tak. Drugi, cudowny poród wyleczył tamte złe wspomnienia. Zmotywował mnie też do założenia portalu, gdzie zbieram takie dobre doświadczenia innych kobiet, aby wzmacniać także te, które dopiero mają to przed sobą. Życzę dobrych i pięknych porodów, o takich można przeczytać na moim portalu www.pieknyporod.pl. A po porodzie zapraszam do dzielenia się swoją pozytywną historią porodową. Te z Was, które już opisywały swoje porody, może chciałybyście się dorzucić do zbierania takich pozytywnych historii razem? Zapraszam.
    Ania
    pieknyporod.pl

    OdpowiedzUsuń
  13. I'm curious to find out what blog system you're
    usіng? I'm having some minor security problems with my latest website and I would like to find something more risk-free. Do you have any suggestions?

    Also visit my web blog :: Best home security System

    OdpowiedzUsuń