Ta piosenka jest tak beznadziejna, że aż fajna. :P I mi się jakoś skojarzyła teraz, bo Antolkowi przebił się osiemnasty ząbek! :) Czyli dwie piątki już za nami, dwie ciągle w domyśle. Druga piątka wyszła niepostrzeżenie, ten okropny epizod z krwawiącymi dziąsłami, który przerabialiśmy jakiś czas temu, był chyba zapowiedzią obu zębów. A może wszystkich czterech? Hmmm... Muszę uważnie wypatrywać białych punkcików w górnej części małej, kaczątkowej szczęki. :P
A dla tych, co nie wiedzą, o co chodzi z "cztery osiemnastki" - link do tej jakże debilnej piosenki. : http://www.youtube.com/watch?v=GKbTC8Z_EGc&ob=av3e
A dla tych, co nie wiedzą, o co chodzi z "cztery osiemnastki" - link do tej jakże debilnej piosenki. : http://www.youtube.com/watch?v=GKbTC8Z_EGc&ob=av3e