piątek, 15 lutego 2013

Kręcioła i kocyk

   Ala już turla się na brzuch przez obie strony (prawe i lewe ramię), teraz rozkminia, jak wrócić na plecy. ;) A że dźwiga się już na rękach wyprostowanych, to wiele jej do rozkminy nie zostało. :D Jak tak dalej pójdzie, to do marca będzie raczkować. ;P

   Ja z braku lepszych zajęć zaczęłam robić kocyk na szydełku. :) Jak to jest - przy jednym dziecku ledwo się wyrabiałam, żeby się wysikać przynajmniej raz dziennie, a teraz znajduję przy dwójce czas na dzierganie jakichś kocyków? :D

4 komentarze:

  1. Organizacja zbliża się do perfekcji, przy trzecim dziecku pojawi się nuda:)

    OdpowiedzUsuń
  2. rzeczywiscie ekstra zorganizowana!!! :) a zdolnosci do szydelkowania? podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. A w kwietniu, jak się rozkręci z tym raczkowaniem, zaczniesz mieć problemy za którym dzieckiem podążać, bo każde lezie w inną;)

    OdpowiedzUsuń
  4. no i to bez pomocy Twojej Rodzinki ciekawe brawa ja też tak miałam przy pierwszym nawet ciężko było obiad ugotowac a teraz to proste i łatwe przy dwójeczce.. to co będzie przy kolejnych dzieciach hahaha

    OdpowiedzUsuń