Po dzisiejszej nocy, podczas której częstotliwość pobudek Alicji doprowadziła mnie na skraj załamania nerwowego, uznałam, że chyba idą zęby.
Najwyższy czas! Dolne jedynki mamy już od dawna, a nic nowego nie widać, chociaż pod dziąsłami już wyraźnie są zaznaczone górne jedynki i dwójki. No i faktycznie - jest nowy ząb! :D Ale jest to prawa dwójeczka... hmmm... A gdzie jedynki? Dziubella wprowadza jakiś niestandardowy rozwój uzębienia do naszej rodziny. ;) Ale podejrzewam, że cała góra "zejdzie" naraz, po prostu na razie wykluł się pierwszy z czterech zębolków.
Trzy za nami, 17 do finału... ;)
Najwyższy czas! Dolne jedynki mamy już od dawna, a nic nowego nie widać, chociaż pod dziąsłami już wyraźnie są zaznaczone górne jedynki i dwójki. No i faktycznie - jest nowy ząb! :D Ale jest to prawa dwójeczka... hmmm... A gdzie jedynki? Dziubella wprowadza jakiś niestandardowy rozwój uzębienia do naszej rodziny. ;) Ale podejrzewam, że cała góra "zejdzie" naraz, po prostu na razie wykluł się pierwszy z czterech zębolków.
Trzy za nami, 17 do finału... ;)
u eM to dopiero dziwactwo! ma dwie jedynki na dole, a tu nagle patrzę a u góry wychodzi mu kieł! czyli trójka... WTF? a gdzie jedynki? z drugiej strony kły ponoć najgorsze, więc miejmy je z głowy :-)
OdpowiedzUsuńO tych kłach to chyba piszą Ci, co jeszcze nie przeżyli wyrzynania się piątek. ;) Przynajmniej u nas piątki były NAJ-GOR-SZE! Starszemu spuchły wszystkie dziąsła, krwawiły, nie mógł nic jeść, gryźć, gorączka do tego i tak 5 dni!
UsuńMam szczerą nadzieję, że was to ominie. :) I gratuluję kolejnych zębów. :)
gratulacje kolejnego zębola u nas tylko dwa dolne i nadal cisza
OdpowiedzUsuń