Qrka wodna, chyba okres dostałam. Nosz ja Cię pier...niczę! To przez ten szpital, przez to, że Ali nie karmiłam jak trzeba przez 2 dni no i BACH - organizm natychmiast to wykorzystał... :/
Mam nadzieję, że jak wróciłam teraz do regularnych karmień, to na tym jednym razie się skończy i grzecznie przez rok jeszcze będę miała spokój w tym temacie. Bo przy Antku dopiero po 13 miesiącach od porodu wróciły mi "te" dni. Sądziłam, że znów tak fajni będzie, a tu klops. :( No normalnie mnie to wkurzyło, no! Czy ja się od krwi nie odczepię już na jakiś dłuższy czas?!
Mam nadzieję, że jak wróciłam teraz do regularnych karmień, to na tym jednym razie się skończy i grzecznie przez rok jeszcze będę miała spokój w tym temacie. Bo przy Antku dopiero po 13 miesiącach od porodu wróciły mi "te" dni. Sądziłam, że znów tak fajni będzie, a tu klops. :( No normalnie mnie to wkurzyło, no! Czy ja się od krwi nie odczepię już na jakiś dłuższy czas?!
Oj, miejmy nadzieję, że faktycznie to tylko wypadek przy pracy i się organizm opamięta... W razie czego miej na uwadze:
OdpowiedzUsuńhttp://wkubek.hsms.pl/index.php (różne artykuły, także o wybieraniu modelu)
A tu zbiorczo - http://seksualnosc-kobiet.pl/miesiaczka/kubeczek_menstruacyjny
Kubeczek mnie na razie trochę przeraża, ale rozważam podpaski wielorazowe - jakie one PIĘĘĘKNE są! <3
UsuńNie ma się co przerażać:) Super to wygodne jest. Kwestia tylko poćwiczenia wkładania i wyjmowania, tak jak z tamponami. U mnie nawet nie ma problemu w opróżnianiem w toaletach publicznych (standardowy argument przeciw), bo spokojnie cały dzień mogę chodzić i wieczorem opróżnić - aż tyle krwi mi się nie zbiera. Ale to już indywidualna sprawa.
UsuńJa - jak wiesz - też polecam kubeczek :)
UsuńAle wiadomo - fajniej, żeby okres jeszcze nie wrócił, na stałe ;) czego Ci oczywiście zycze :)
Hm ale to nie musi być okres, faktycznie trochę wcześnie, może to zwykłe krwawienie śródcykliczne? To się często zdarza zanim okres wróci po porodzie. Z tym że jak się nie obserwuje swojego organizmu to trudno się zorientować :)
OdpowiedzUsuńJa po pierwszym porodzie karmiłam 14 miesięcy synka i zaszłam w drugą ciążę,teraz karmię drugiego synka już 14 miesięcy i co kilka miesięcy mam krwawienie (słabiutkie) a potem znowu cisza...więc trzymam kciuki aby i u Ciebie się "uspokoiło"...ohh nie ma to jak nie mieć @ hihi ;)
OdpowiedzUsuńRóżnie bywa. Ja pomimo częstego karmienia piersią (młody mały żarłok był), niedokarmiania, nieużywania wcale smoka, bo nie chciał, po trzech miesiącach miałam plamienie, a od czwartego regularny okres. Byłam strasznie rozczarowana, bo liczyłam na więcej spokoju. Nie życzę Ci tego rzecz jasna, ale to też normalne.
OdpowiedzUsuńhehe spokojnie to nie koniec swiata;p ja dostalam po 1,5 msc od porodu;))
OdpowiedzUsuń